Z określeniem depresja spotykamy się na co dzień, rozumiejąc je zazwyczaj jako relatywnie krótkotrwałe (najwyżej kilkudniowe) obniżenie nastroju, wyrażające się smutkiem, brakiem chęci do działania, nerwowością w kontaktach z najbliższym otoczeniem itp. Powodem takich zmian w naszym funkcjonowaniu są zazwyczaj drobne niepowodzenia w życiu rodzinnym, zawodowym bądź szkolnym/studenckim.
U kobiet czynnikiem wzmacniającym powstawanie tego typu zaburzeń depresyjnych bywają zmiany hormonalne występujące w ostatniej części cyklu miesiączkowego (PMS- premenstrual syndrome). Środki zaradcze jakie w takich przypadkach stosujemy są różne i najczęściej obywają się bez wizyty u lekarza. Aby poprawić sobie nastrój zażywamy dostępne bez recepty leki lub suplementy diety, bierzemy 1-2 dniowy urlop, robimy nieplanowane zakupy, aktywizujemy się towarzysko, bądź też niestety zwiększamy spożycie alkoholu.
Powyższe stany można oczywiście nazwać depresja, aczkolwiek z prawdziwą, ciężką dolegliwością psychiczną wymagającą leczenia mają one na tym etapie niewiele wspólnego. Zapamiętajmy zatem, że określenie depresja jest terminem bardzo szerokim i niejednoznacznym. W następnych artykułach na temat depresji skupię się przede wszystkim na klinicznym rozumieniu depresji, a więc poważnym zaburzeniu psychicznym wymagającym leczenia. Wiedza o chorobie, jej przebiegu, sposobach i formach opieki nad chorym pomoże Państwu stawić czoła wyzwaniom jakie przynosi ona ze sobą. Mam zatem nadzieję, że informacje podane przeze mnie umożliwią nie tylko lepsze odnalezienie się w nowej sytuacji, ale także pozwoli na dokładniejsze zrozumienie i wymianę informacji z lekarzem i psychoterapeutą, ponieważ współudział najbliższych w procesie terapeutycznym jest po prostu niezbędny.
Żywię również nadzieję, że te treści dostarczając osobom chorym wiedzę o chorobie i jej skutkach, wspomogą ich terapię. Jak wspomniałam na wstępie termin depresja ma wieje znaczeń. W języku klinicznym depresja oznacza długotrwałe, uporczywe uczucia rozpaczy, braku nadziei różniące się jakościowo od przeżywanych przez osoby zdrowe odczuć smutku/ nieszczęścia. U osób doświadczających klinicznej postaci depresji choroba utrudnia lub wręcz dezorganizuje normalne funkcjonowanie rodzinne, zawodowe i towarzyskie.
Przyczyny Depresji
Zgodnie z aktualnym stanem wiedzy na rozwój depresji mogą w rożnym stopniu wpływać następujące, nakładające się ma siebie czynniki:
- Biologiczne: m.in. Genetyczne, choroby przewlekłe i uzależnienia;
- Psychospołeczne: depresja najczęściej dotyka ludzi żyjących w krajach rozwiniętych, w miastach i występuje zdecydowanie częściej u kobiet. Oznaczałoby to zatem, iż zaburzenia depresyjne maja związek z tempem życia, stresem, aktywnością, czy wręcz nadaktywnością zawodową. Wiek nie ma tu większego znaczenia, chociaż są pewne rodzaje depresji związane np z wiekiem starczym. Inne czynniki sprzyjające to: bezrobocie, utrata najbliższych, zwłaszcza rodziców w dzieciństwie, współmałżonków, problemy w życiu rodzinnym, trudności adaptacji środowiskowej, złe doświadczenia życiowe, wystąpienie choroby przewlekłej itp.
Depresja zdecydowanie częściej występuje u osób, których najbliżsi krewni również cierpią na to zaburzenie. Im bliższy stopień pokrewieństwa, tym większe jest ryzyko rozwoju depresji. Na poziomie molekularnym przyczyną depresji są zaburzenia równowagi neuroprzekaźników, głównie serotoniny i noradrenaliny.
Objawy
Smutek czy okresowe przygnębienie, czyli emocje które każdy człowiek odczuwa, nie oznaczają jeszcze depresji. Można ją podejrzewać, gdy utrzymującemu się przez ponad dwa tygodnie smutkowi i przygnębieniu towarzyszą inne objawy:
- Poczucie bezsilności, braku energii do działania- w przypadku depresji o słabym lub umiarkowanym nasileniu osoba chora w prawdzie jest w stanie wykonywać codzienne czynności, jednak jest to okupione sporym wysiłkiem, dzieje się niejako z przymusu, w przypadku choroby o cięższym przebiegu osoba chora często nawet nie jest w stanie się zmobilizować do wykonywania nawet najbardziej podstawowych codziennych czynności;
- Utrata radości życia i zdolności do odczuwania przyjemności- wydarzenia/sytuacje, które jeszcze niedawno sprawiały dużą przyjemność, zaczynają być odczuwane jako zupełnie obojętne;
- Stopniowa utrata dotychczasowych zainteresowań;
- Znaczne ograniczenie aktywności- zwiększona męczliwość i przewlekłe zmęczenie powodują, że osoba cierpiąca na depresje stopniowo ogranicza wszystkie rodzaje aktywności, które nie są bezwzględnie konieczne;
- Narastające poczucie braku sensu życia, beznadziejności- negatywna ocena własnej osoby, dotychczasowego życia i przyszłości, osoby cierpiące na depresję nie mają planów na przyszłość, odczuwają narastające zobojętnienie, jest im wszystko jedno, co się dzieje wokół nich;
- Myślenie depresyjne, rezygnacyjne, myśli samobójcze;
- Zróżnicowane dolegliwości somatyczne (bóle głowy, bóle w klatce piersiowej, dolegliwości ze strony przewodu pokarmowego) występujące bez wyraźnych przyczyn, próby leczenia zgłaszanych dolegliwości somatycznych nie przynoszą zadowalającej poprawy;
- Zaburzenia snu- trudności z zasypianiem lub budzenie się w godzinach nocnych lub wczesnoporannych z niemożnością ponownego zaśnięcia, może także występować nadmierna senność w ciągu dnia lub w ciągu całej doby;
- Znaczne zmniejszenie apetytu i spadek masy ciała lub wręcz przeciwnie- nadmierne łaknienie, które w połączeniu z brakiem aktywności fizycznej powoduje znaczne zwiększenie masy ciała;
- Zaburzenia koncentracji i funkcji poznawczych (uwaga, pamięć);
- Zmniejszenie popędu seksualnego (libido)- brak zainteresowania seksem i brak odczuwania przyjemności z seksu przyczyniają się do zmniejszenia poczucia własnej atrakcyjności i wartości i dodatkowo nasilają objawy depresji;
- Zaburzenia miesiączkowania o zróżnicowanym nasileniu, aż do całkowitego zaniku miesiączek;
- Zmienność samopoczucia w ciągu dnia- pacjenci przeważnie lepiej czują się w godzinach późno popołudniowych lub wieczornych, w godzinach porannych trudności może sprawiać im nawet rozpoczęcie dnia.
Diagnoza
Depresja należy do grupy wielu chorób (np psychicznych czy neurologicznych) gdzie nie dysponujemy tzw markerami biologicznymi. Innymi słowy nie ma badań obrazowych (prześwietlenie, ultrasonografia, rezonans magnetyczny) ani też laboratoryjnych (np badanie krwi, moczu), które pozwoliłyby ją zdiagnozować. Czasami wykonuje się wprawdzie różne badania diagnostyczne, ale robi się to w celu wykluczenia innych stanów chorobowych, bądź też ustalenia, że odczuwane przez pacjenta np stany bólowe są skutkiem depresji. Na czym zatem opiera się diagnoza? Przede wszystkim na poznaniu zachowań chorego poprzez:
- Rozmowę/ wywiad z chorym,
- Rozmowę/ wywiad z rodzina i najbliższym otoczeniem,
- Obserwacje chorego- ambulatoryjna lub szpitalna.
Tak więc już na etapie diagnostyki pożądany i niemal niezbędny jest udział najbliższych osoby chorej. Od ich woli i rzetelności w znaczącym stopniu zależy rozpoznanie oraz jego leczenie. Pomoc udzielona lekarzowi/ psychoterapeucie ma tu pierwszorzędne znaczenie. W każdym z tych trzech przypadków może dojść do mimowolne, subiektywnej oceny. Aby temu zapobiec w praktyce medycznej funkcjonują określone standardy/ procedury, które umożliwiają i ułatwiają diagnostykę np DSM V, ICD 10. Dodatkowym wsparciem są specjalistyczne ankiety/testy, które ułatwiają postawienie granicy pomiędzy przejściowymi zaburzeniami depresyjnymi, a depresją kliniczną, wskazując zarazem na potrzebę rozpoczęcia leczenia farmakologicznego.
Uwaga! Nadal jeszcze w potocznej świadomości społecznej choroby, które „nie bolą”, a więc przede wszystkim schorzenia psychiczne, nie są uznawane za stan chorobowy, ale za coś, co ma np. usprawiedliwić niezaradność życiową, niedostosowanie społeczne/środowiskowe itp. Jeśli bez uprzedzeń i jawnie wybieramy się do lekarza rodzinnego, kardiologa czy ginekologa to wizyta u psychiatry pojmowana bywa jako coś stygamtyzujacego i upośledzającego w dalszym życiu. To pogląd całkowicie błędny! Do lekarza psychiatry nie jest wymagane skierowanie, tak więc można się udać do dowolnie wybranej Poradni Zdrowia Psychicznego.
W leczeniu depresji stosuje się następujące, uzupełniające się wzajemnie formy terapii:
1. Farmakoterapia: jest formą podstawową, choć nie najważniejszą. Opiera się na stosowaniu odpowiednich leków. Należy zaznaczyć, że pierwsze, istotne efekty działania leków przeciwdepresyjnych pojawiają się zazwyczaj po 2-3 tygodniach. Uwaga! O tym jaki lek zażywać, w jakiej postaci I w jakich dawkach decyduje wyłącznie lekarz!
2. Psychoterapia: łączenie farmakoterapii I psychoterapii daje najlepsze efekty leczenia. Potrzeba psychoterapii wynika również ze zgłaszanych przez pacjentów oczekiwań co do rozmowy, ciepła, zaufania, relacji itp. Realizowana jest w formie indywidualnej lub grupowej.
3. Terapia społeczna: osoby chore na depresję często nie radzą sobie z funkcjonowaniem w dotychczasowym środowisku towarzyskim, rodzinnym, zawodowym (np. tracą pracę). Celem tej terapii jest powrotne wprowadzenie chorych w normalne lub w miarę normalne funkcjonowanie społeczne. Z tego względu bardzo ważna jest aktywizacja zawodowa I środowiskowa chorych.
Jak podjąć leczenie?
Podejrzenie wystąpienia choroby postawić może lekarz pierwszego kontaktu/ rodzinny. Jest on kompetentny do postawienia diagnozy I leczenia. Można bezpośrednio udać się do lekarza psychiatry, nie jest wymagane skierowanie. Niekiedy w procesie diagnostycznym uczestniczą lekarze innych specjalizacji np. Neurolodzy, po to aby wykluczyć inne schorzenia o podłożu somatycznym, które mogą dawać objawy podobne do depresyjnych. Proces leczenia prowadzi się w warunkach ambulatoryjnych, domowych lub rzadziej szpitalnych.
Bardzo ważną rolę odgrywają psycholodzy, którzy we współpracy z psychiatrą mogą określać I realizować działania psychoterapeutyczne, nie mogą natomiast decydować o lekach. Istotna funkcję w terapii depresji ma najbliższe otoczeni chorego, a w szczególności rodzina.
Podstawowe przykazania dla osoby, która chce pomagać choremu na depresję:
1. Nie bądź zbyt szybki, nie przytłaczaj chorego rozpędem I rozmachem swojego działania.
2. Nie rób za pacjenta wszystkiego, pozostaw margines dla jego aktywności.
3. Nie uszczęśliwiaj na siłę. Uzgadniaj z chorym zakres I kierunek pomocy.
4. Bądź wytrwały.
5. Unikaj łatwego pocieszania I komunikatów. To bardzo zraża osoby chore I sprawia, że czują się jeszcze bardziej niezrozumiałe I samotne. Równocześnie nastaw się na to, że wielokrotnie trzeba będzie zapewniać- “tak, wyzdrowiejesz; tak, to ci przejdzie” I nie tracić przy tym cierpliwości.
6. Nie podważaj autorytetu lekarza I psychologa. Ważne, aby pacjent im uwierzył.
7. Nie obawiaj się informować lekarza, jeśli chory będzie wypowiadał myśli samobójcze, nawet gdyby sam pacjent prosił o zachowanie tajemnicy. W takiej sytuacji nie wolno zachowywać tajemnicy, ponieważ może to być bardzo niebezpieczne.
Bibliografia:
D. Tomb „Psychiatria”.
Autor: Marcelina Sontowska
—
Umów wizytę ze specjalistą ePsycholodzy.pl: